Wywiad z Anną Młyniec, Dyrektorem Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych i Reprezentacji Najemcy w JLL
Pytanie 1
Sektor usług dla biznesu rozwija się w Polsce, nie zwalniając tempa już od kilku lat. Czy na polskiej mapie sektora nastąpiły widoczne zmiany?
W Europie Środkowo-Wschodniej w ciągu ostatnich kilku lat Polska wyrosła na lidera pod trzema względami: liczby centrów usług dla biznesu, skali zatrudnienia i globalnych lokalizacji pod projekty z tego obszaru. Mocna pozycja Polski jest wypadkową przede wszystkim takich atutów jak dostęp do wykształconych kadr władających językami obcymi, stabilność polityczna i gospodarcza, wiarygodność biznesowa kraju i zaufanie ze strony zagranicznych partnerów. To także położenie geograficzne i bliskość kulturowa do krajów Zachodu. Nowe firmy przyciąga sprzyjający klimat inwestycyjny oraz dynamicznie rozwijająca się infrastruktura transportowa, w tym rozwinięta sieć połączeń lotniczych umożliwiających dotarcie w kilka godzin do wszystkich głównych miast na kontynencie. W tym miejscu należy także wymienić dostępność wysokiej jakości, nowoczesnej powierzchni biurowej, wyposażonej w najnowsze technologie.
W 2004 r., gdy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, warszawski rynek biurowy był ponad dwa razy mniejszy, a rynki regionalne praktycznie nie istniały. Dziś główne aglomeracje poza Warszawą to rozpoznawalne lokalizacje o ugruntowanej pozycji, a Kraków i Wrocław to wręcz wysoko klasyfikowane miasta w międzynarodowych rankingach, np. Tholons. Zmiany widoczne są nie tylko w liczbach, ale również w jakości. Procesy prowadzone w Polsce stają się bardziej zaawansowane, a świadomi swoich mocnych stron pracownicy oczekują coraz więcej od pracodawców. Konsekwencją tych przemian jest zwiększenie liczby firm, które poszukują wysokiej jakości przestrzeni biurowej, co w efekcie pobudza wzrost rynku. Najbardziej dynamiczne zmiany zaczęły zachodzić ok. pięć lat temu – w 2013 r. w sektorze usług pracowało niewiele ponad 100 000 ludzi, a do dziś ta liczba podwoiła się. Tylko w latach 2013-2016 zatrudnienie w branży BPO, SSC, R&D oraz IT wzrosło od 70%. W takich miastach jak Rzeszów, Lublin czy nawet Trójmiasto zatrudnienie wzrosło o ponad 100%. W Krakowie w ciągu ostatnich trzech lat stworzono w usługach dla biznesu ponad 20 000 nowych miejsc pracy dla młodych talentów. Wrocław, ze względu na szczególnie duży odsetek centrów usług obsługujących procesy IT, jest już nazywany polską Doliną Krzemową. Intensywnie rozwijają się też pozostałe miasta regionalne, np.: Trójmiasto, Poznań i Łódź. W tym samym czasie zaczęły powstawać nowe ośrodki w Pile, Opolu czy Białystoku. We Wrocławiu i w Krakowie udział firm z sektora BPO i SSC w całkowitym popycie na nowe biura wyniósł w I kwartale 2017 r. odpowiednio 74% i 69%. Dane te jasno pokazują, że sektor usług kształtuje polski rynek powierzchni biurowych.
| Przejdź do części 2. |