play

Bałtycki twist, czyli aromatyczny śledzik w bazylii

Jakub Sylwestrowicz

Śledzik to klasyka polskiego stołu, nie może go zabraknąć na te święta. W mojej rodzinie praktycznie każdy dorosły robi na Wigilię śledzia według własnego przepisu, a w czasie kolacji każdego trzeba spróbować. Ta potrawa nieodłącznie kojarzy mi się ze spotkaniami w miłym towarzystwie – nie tylko w czasie, ale też przed i po świętach.

Jakub Sylwestrowicz

Dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy

Co kupić?

  • 500 g śledzi matias
  • 1 doniczka bazylii
  • 1 mała czerwona cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 płaska łyżka ziaren słonecznika łuskanego
  • 100 ml oleju
  • 50 ml oliwy
  • Sól, pieprz

Jak przygotować?

  • Śledzie zalewamy zimną wodą i pozostawiamy na 2 godziny. Następnie zmieniamy wodę i ponownie odstawiamy na około 1-2 godzin, po czym odsączamy.
  • Olej, oliwę, sok z cytryny, przeciśnięty przez praskę czosnek, słonecznik, szczyptę soli, pieprz i bazylię miksujemy blenderem.
  • Śledzie kroimy w duże romby, przekładamy do miski i polewamy pesto.
  • Czerwoną cebulę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do śledzi. Dokładnie wszystko mieszamy.
  • Zabezpieczamy miskę folią spożywczą lub przekładamy śledzie do słoika. Odstawiamy do lodówki na 48 godzin.

Formularz kontaktowy

Wybierz oddział

Wypełnij formularz

*
*
*
*